Info

avatar Cześć, Jestem DaruS. Tego bloga prowadzę od 17 maja 2008r. W tym czasie przejechałem tylko 30232.52 kilometrów, z czego 10572.98 w terenie.

2024
baton rowerowy bikestats.pl

-----Archiwum-----
2008
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2023
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 38.42km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:53
  • VAVG 20.40km/h
  • Kalorie 774kcal
  • Podjazdy 204m
  • Sprzęt HardcoreII
  • Aktywność Jazda na rowerze

Siedemnastymarca ride

Niedziela, 17 marca 2019 · dodano: 17.03.2019 | Komentarze 2

Prognozy pogody były wielce obiecujące dlatego w planach na dzisiejszą niedzielę była względnie szosowa setka z niezłymi (jak na lokalne płaskie warunki) przewyższeniami po drodze. Plan ten został zweryfikowany już jakieś 800 metrów po starcie. Flagi reklamujące jeden ze sklepów dość popularnej marki chciały oderwać się od masztu i polecieć w siną dal. Przez jakieś dwadzieścia kilometrów (jazdy z wiatrem) biłem się z myślami analizując swoje szanse na dłuższą wycieczkę w takich warunkach. Zrezygnowałem szczęśliwie wykonałem nawrotkę. Po pierwszych metrach powrotu już wiedziałem, że była to dobra decyzja. Standardowo więc, aby nie męczyć pod wiatr po szosie wjechałem w las. Przejechałem przez kilka górek, objechałem dookoła małe jeziorko w miejscowości Dzikowo (na zdjęciu)  i wróciłem do domu ku uciesze (ale jednoczesnym zdziwieniu) domowników. 





Komentarze
DaruS
| 06:20 poniedziałek, 18 marca 2019 | linkuj Wystarczyło by mi, żebym w pierwszą stronę mógł pojechać pod wiatr a w drodze powrotnej mieć lżej i ew. w miarę siły nadrabiać czasowo. Tyle, że w moim przypadku zrobił bym 2km i musiał pokonać Wisłę wpław. A opcja z pociągiem bardzo dobra a i owszem, ale za dużo logistyki, sprawdzania połączeń itp. Ale jest to rzeczywiście jakaś opcja na wietrzny dzień.
Trollking
| 20:23 niedziela, 17 marca 2019 | linkuj Zawsze mogłeś dalej jechać z wiatrem do setki, a potem w jakiś pociąg i do domu :)
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa wszeb
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]