Info

avatar Cześć, Jestem DaruS. Tego bloga prowadzę od 17 maja 2008r. W tym czasie przejechałem tylko 30232.52 kilometrów, z czego 10572.98 w terenie.

2024
baton rowerowy bikestats.pl

-----Archiwum-----
2008
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2023
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Sierpień, 2018

Dystans całkowity:235.03 km (w terenie 98.00 km; 41.70%)
Czas w ruchu:11:11
Średnia prędkość:21.02 km/h
Liczba aktywności:5
Średnio na aktywność:47.01 km i 2h 14m
Więcej statystyk
  • DST 57.39km
  • Teren 5.00km
  • Czas 02:37
  • VAVG 21.93km/h
  • Sprzęt HardcoreII
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wybitnie ciężki i nie przyjemny dzień

Poniedziałek, 27 sierpnia 2018 · dodano: 27.08.2018 | Komentarze 0




  • DST 29.47km
  • Teren 18.00km
  • Czas 01:27
  • VAVG 20.32km/h
  • Sprzęt HardcoreII
  • Aktywność Jazda na rowerze

W ciemną, głuchą noc

Niedziela, 26 sierpnia 2018 · dodano: 26.08.2018 | Komentarze 3

W nocy też jest fajnie. Księżyc rozświetlał drogę, prawie nie wiało, sama przyjemność.




  • DST 57.75km
  • Teren 10.00km
  • Czas 02:27
  • VAVG 23.57km/h
  • Sprzęt HardcoreII
  • Aktywność Jazda na rowerze

Czemu Strava się krzaczy?

Poniedziałek, 13 sierpnia 2018 · dodano: 13.08.2018 | Komentarze 5

Ja naprawdę rozumiem, że dziś jest 13 dzień miesiąca... ale przecież nie jest to piątek nie?
Dzień zaczął się elegancko pobudka 15 min krzątaniny domowej i już byłem na rowerze. Niestety w drodze do pracy, ale zawsze na rowerze. Dojechawszy patrzę na aplikację a tam:

Od takie cudo. Przelot nad lasami, ponad lub pod autostradą, generalnie dziwactwo.
W pracy jak to pierwszy dzień po urlopie ... nie ma słów odpowiednich do opisania tej sytuacji...
A powrót z rundką przez miasto wglądał natomiast tak:

Czarna dziura na tym odcinku czy jak?
A tak całkiem serio, to pierwsze moje takie problemy z tą aplikacją i jeśli ktoś może mi doradzic co jest źle, będę wdzięczny za każde sugestie. Może to brak zasięgu internetu mobilnego w tych rejonach? Ale strava działała mi ofline. Może to przez autopauzę, którą ustawiłem niedawno? Może mam na telefonie za dużo śmieci, albo samo urządzenie tam się nadaje?




  • DST 64.24km
  • Teren 40.00km
  • Czas 03:15
  • VAVG 19.77km/h
  • Sprzęt HardcoreII
  • Aktywność Jazda na rowerze

Poranna przejażdżka

Piątek, 10 sierpnia 2018 · dodano: 10.08.2018 | Komentarze 2

O godzinie piątej rano, w pełnym komforcie termicznym... Nareszcie nie było mi za gorąco. W lesie taka cisza, że słychać korniki czy inne robactwo żerujące na ściętym drewnie. Trasa do Torunia, standardowa pętla Lubicz, Złotoria, Osiek. W domu wszyscy jeszcze spali więc dokręciłem jeszcze około 15km w okolicznych lasach. Piaskownice zastąpiło błoto po wczorajszej nawałnicy. Na leśnych drogach często trzeba przenosić rower ponad powalonymi drzewami. Strażacy pracowali całą noc także główniejsze szlaki są już przejezdne. Polecam każdemu las o poranku.

Po południu obejrzałem transmisje z Tour de Pologne. Zwycięstwo! Gratulacje Kwiato! Choć przyznać trzeba że było blisko, były emocje. 




  • DST 26.18km
  • Teren 25.00km
  • Czas 01:25
  • VAVG 18.48km/h
  • Sprzęt HardcoreII
  • Aktywność Jazda na rowerze

Wieczorne kręcenie

Środa, 1 sierpnia 2018 · dodano: 01.08.2018 | Komentarze 1

Kolejny dzień przerażających upałów. Dlatego z rowerem trzeba było poczekać do wieczora. Około 20:30 można już było oddychać. W siodle do zmroku. Piach wykańcza.