Info
Follow me on
2025

-----Archiwum-----

2009

2010
2011
2012
2013
2014
2015
2016
2017
2018
2019

2020

2021

2022

2023

2024

Archiwum bloga
- 2025, Wrzesień5 - 0
- 2025, Sierpień13 - 5
- 2025, Lipiec4 - 5
- 2025, Czerwiec5 - 5
- 2025, Maj10 - 9
- 2024, Październik1 - 2
- 2024, Wrzesień3 - 8
- 2024, Sierpień1 - 1
- 2024, Lipiec4 - 7
- 2024, Czerwiec6 - 1
- 2024, Maj2 - 0
- 2024, Kwiecień3 - 0
- 2023, Wrzesień5 - 3
- 2023, Sierpień4 - 7
- 2023, Lipiec6 - 7
- 2023, Czerwiec5 - 3
- 2023, Maj6 - 10
- 2023, Kwiecień6 - 3
- 2023, Marzec6 - 4
- 2023, Luty2 - 6
- 2023, Styczeń2 - 2
- 2022, Grudzień1 - 1
- 2022, Październik2 - 4
- 2022, Sierpień1 - 0
- 2022, Lipiec1 - 2
- 2022, Marzec2 - 5
- 2021, Listopad2 - 2
- 2021, Październik2 - 3
- 2021, Wrzesień2 - 4
- 2021, Sierpień8 - 17
- 2021, Lipiec7 - 13
- 2021, Czerwiec7 - 29
- 2021, Maj2 - 4
- 2021, Kwiecień3 - 10
- 2021, Marzec4 - 19
- 2021, Luty2 - 9
- 2021, Styczeń3 - 9
- 2020, Grudzień1 - 4
- 2020, Listopad6 - 26
- 2020, Październik4 - 11
- 2020, Wrzesień9 - 30
- 2020, Sierpień7 - 20
- 2020, Lipiec12 - 39
- 2020, Czerwiec8 - 17
- 2020, Maj3 - 8
- 2020, Marzec7 - 19
- 2020, Luty3 - 14
- 2020, Styczeń8 - 21
- 2019, Listopad2 - 5
- 2019, Październik6 - 12
- 2019, Wrzesień6 - 13
- 2019, Sierpień7 - 21
- 2019, Lipiec7 - 13
- 2019, Czerwiec8 - 18
- 2019, Maj2 - 4
- 2019, Kwiecień10 - 30
- 2019, Marzec6 - 12
- 2019, Luty10 - 28
- 2019, Styczeń6 - 9
- 2018, Grudzień8 - 12
- 2018, Listopad2 - 0
- 2018, Wrzesień3 - 0
- 2018, Sierpień5 - 11
- 2018, Lipiec1 - 1
- 2018, Maj3 - 5
- 2018, Kwiecień2 - 4
- 2017, Kwiecień1 - 0
- 2017, Styczeń17 - 18
- 2016, Grudzień4 - 10
- 2016, Październik1 - 0
- 2016, Wrzesień2 - 1
- 2016, Sierpień4 - 4
- 2016, Lipiec2 - 2
- 2016, Czerwiec3 - 4
- 2016, Maj15 - 8
- 2016, Kwiecień7 - 3
- 2016, Marzec12 - 8
- 2016, Luty10 - 3
- 2016, Styczeń3 - 0
- 2015, Grudzień4 - 1
- 2015, Listopad5 - 1
- 2015, Październik3 - 4
- 2015, Wrzesień7 - 1
- 2015, Sierpień9 - 11
- 2015, Lipiec9 - 2
- 2015, Czerwiec3 - 0
- 2015, Maj9 - 1
- 2015, Kwiecień3 - 0
- 2015, Marzec9 - 1
- 2015, Luty3 - 0
- 2015, Styczeń6 - 6
- 2014, Grudzień1 - 0
- 2014, Listopad3 - 0
- 2014, Październik4 - 6
- 2014, Wrzesień4 - 4
- 2014, Sierpień14 - 6
- 2014, Lipiec7 - 0
- 2014, Czerwiec12 - 8
- 2014, Maj14 - 4
- 2014, Kwiecień10 - 2
- 2014, Marzec8 - 1
- 2014, Luty5 - 9
- 2014, Styczeń5 - 8
- 2013, Grudzień4 - 12
- 2013, Listopad4 - 24
- 2013, Październik10 - 2
- 2013, Wrzesień2 - 1
- 2013, Sierpień5 - 0
- 2013, Lipiec14 - 0
- 2013, Czerwiec10 - 0
- 2013, Maj13 - 2
- 2013, Kwiecień18 - 0
- 2013, Marzec3 - 0
- 2012, Grudzień3 - 0
- 2012, Październik3 - 5
- 2012, Wrzesień8 - 4
- 2012, Sierpień14 - 3
- 2012, Lipiec21 - 4
- 2012, Czerwiec10 - 0
- 2012, Maj6 - 1
- 2012, Kwiecień10 - 0
- 2012, Marzec15 - 12
- 2011, Listopad1 - 0
- 2011, Październik3 - 0
- 2011, Wrzesień4 - 0
- 2011, Sierpień1 - 0
- 2011, Lipiec3 - 4
- 2011, Czerwiec6 - 6
- 2011, Maj2 - 0
- 2011, Kwiecień5 - 3
- 2011, Marzec7 - 4
- 2011, Luty3 - 4
- 2011, Styczeń1 - 0
- 2010, Sierpień4 - 4
- 2010, Lipiec4 - 1
- 2010, Czerwiec6 - 2
- 2010, Maj2 - 1
- 2010, Kwiecień5 - 3
- 2010, Marzec2 - 0
- 2010, Styczeń2 - 1
- 2009, Grudzień1 - 0
- 2009, Listopad1 - 0
- 2009, Październik4 - 1
- 2009, Wrzesień12 - 7
- 2009, Sierpień16 - 7
- 2009, Lipiec3 - 0
- 2009, Czerwiec6 - 0
- 2009, Maj13 - 1
- 2009, Kwiecień14 - 1
- 2009, Marzec3 - 0
- 2009, Luty2 - 0
- 2009, Styczeń2 - 1
- 2008, Październik1 - 0
- 2008, Wrzesień14 - 1
- 2008, Sierpień9 - 3
- 2008, Lipiec25 - 5
- 2008, Czerwiec24 - 3
- 2008, Maj9 - 0
- DST 101.84km
- Teren 15.00km
- Czas 04:22
- VAVG 23.32km/h
- VMAX 43.92km/h
- Kalorie 1543kcal
- Podjazdy 252m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Słomiany wdowiec #3 - Ostromecko
Czwartek, 22 lipca 2021 · dodano: 22.07.2021 | Komentarze 3
Powiem szczerze, że to chyba moja pierwsza w życiu setka zrobiona ... po dniu regularnej pracy. Z kolegą Adamem pojechaliśmy w kierunku zespołu parkowo-pałacowego w Ostromecku. Fajna widokowo trasa z klasyką lokalnego gatunku czyli podjazdem w miejscowości Skłudzewo. 
Widok z górki w Skłudzewie © darus.bikestats.pl
Pradolina Wisły to jedyne atrakcje związane z różnicą wysokości w mojej okolicy. 
Pałac w Ostromecku © darus.bikestats.pl
Przy pałacu chwilka na jakąś pamiątkową fotografię przy dźwiękach fortepianu. Znajduje się tam muzeum tychże instrumentów, ale z powodu ubioru, zapewne zapachu i ryzyka utraty roweru nie zwiedzialiśmy. Zresztą nie było na to czasu, bo czas to pieniądz a ja nie mam ani jednego ani drugiego, więc trzeba ruszać. 
Misterne detale - uwielbiam stare nieruchomości © darus.bikestats.pl
Pomyliłem drogę, przez co musieliśmy jechać ok 20km DK80, szczęśliwie, o dziwo dość mały ruch. Dystans powyżej 80tego kilometra to już typowa dokrętka po znanej na wylot drodze w trybie - tam dokładnie tyle ile potrzeba i z powrotem. Nie zawsze mam okazję na tak długi rower, a 100 to zawsze taka ładna okrągła granica, a i na góralu to wciąż dla mnie swego rodzaju osiągnięcie.
- DST 72.01km
- Teren 15.00km
- Czas 03:03
- VAVG 23.61km/h
- VMAX 42.48km/h
- Kalorie 1085kcal
- Podjazdy 201m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Słomiany wdowiec #2 lajtowo po robocie
Wtorek, 20 lipca 2021 · dodano: 20.07.2021 | Komentarze 3
Miało być dzisiaj krótko i przez pierwsze 10km wskazywało na rychły powrót. Co przekręcenie korbą jednak poprawiało się samopoczucie fizyczne jak i nastąpiła poprawa humoru. Szło całkiem nieźle nawet pod dość upierdliwy wiatr jechało się sprawnie. Jednym słowem noga podawała, więc czemu nie skorzystać. Po trzydziestu kilku kilometrach, miałem już wracać, ale zobaczyłem drogowskaz na Turzno. Dawno mnie tam nie było. Szybka kalkulacja czasu do zmierzchu i kręcę w prawo w stronę Młyńca a tam klimatyczny kościółek. Jeżeli już budynki sakralne muszą istnieć niech są w podobnym klimacie.
Tu zostawiłem miejsce na zdjęcie, ale chyba za szybko chciałem chować telefon i jechać dalej, że wyszło dziadostwo a nie fotografia więc dla zainteresowanych TU POPRAWIONY LINK fotografia cudza.
Będzie okazja to nadrobię, bo to jedna z niewielu atrakcji w tym rejonie.
Gdzieś nastąpiła pomyłka i nie do końca wyjechałem w tym miejscu, w którym chciałem wyjechać, ale to szczęśliwie skróciło trochę drogi. Dzięki czemu na spokojnie z pełnym luzem dotarłem do domu we względnym komforcie światła słonecznego.
- DST 53.45km
- Teren 20.00km
- Czas 02:18
- VAVG 23.24km/h
- VMAX 47.16km/h
- Kalorie 884kcal
- Podjazdy 251m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Słomiany wdowiec #1
Poniedziałek, 19 lipca 2021 · dodano: 19.07.2021 | Komentarze 2
Żonka wyjechała pomagać w organizacji wesela przyjaciółce... a niech się dziewczyny bawią. Ja tymczasem mam więcej czasu na rower, ale to jest chyba jedyna zaleta takiego stanu.
Niestety do urlopu jeszcze tydzień, a ze wszystkim należy się wyrobić przed, więc nawałnica straszna. Może podobna do tej która przeszła ostatnio przez moją okolicę. 
Całe aleje połamanych drzew© darus.bikestats.pl
...lub wyrwanych z korzeniami © darus.bikestats.pl
Korzystając z całkiem znośnej pogody, pojechałem tam gdzie jeszcze do tej pory z jakichś przyczyn nie dotarłem. Trafiłem na świetne asfaltowe hopki i piękne widoki. Teraz z pewnością będę tam częstszym gościem. 
Widok na miejscowość Mazowsze z hopki w Kijaszkowie © darus.bikestats.pl
Klimatyczna dróżka © darus.bikestats.pl
Jeżeli jutro pozwoli czas może też zajmę się eksploracją nowych tras - nawet kosztem podwiezienia roweru w bagażniku samochodu. Trasy w zasięgu popołudniowym mam już raczej obcykane, a zapomniałem jaka jazda po nieznanym jest przyjemna i ciekawa.
- DST 13.62km
- Teren 12.00km
- Czas 00:50
- VAVG 16.34km/h
- VMAX 38.52km/h
- Kalorie 415kcal
- Podjazdy 144m
- Aktywność Jazda na rowerze
Zbiczno
Niedziela, 18 lipca 2021 · dodano: 19.07.2021 | Komentarze 1
Krótka przejażdżka testowa prezentu komunijnego młodego rowerzysty ze sportowymi ambicjami. Bakcyl rowerowy powoli ukorzenia się w sercu i głowie. Póki co kopanie na razie kopanie piłki jest ważniejsze, ale czuję, że z takim sprzętem to tylko kwestia czasu.
Coraz bliżej żniwa © darus.bikestats.pl
Stwierdzam, że Pojezierze Brodnickie jest piękne, dość pofałdowane i następnym razem zabieram własny rower! Wyszaleję młodego, a później zapuszczę się na jakieś zwiedzanie okolicy.
To może i będzie co czytać a nawet oglądać.
- DST 38.39km
- Czas 01:31
- VAVG 25.31km/h
- VMAX 49.68km/h
- Kalorie 597kcal
- Podjazdy 128m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Evening Ride
Czwartek, 15 lipca 2021 · dodano: 15.07.2021 | Komentarze 1
Krótka przejażdżka wokół komina, typowymi trasami. Poza straszną duchotą nic nadzwyczajnego, wartego odnotowania. Nie znalazłem nawet inspiracji na jakiekolwiek fotki. Może następny wpis uda się ciekawszy.
- DST 33.63km
- Teren 12.00km
- Czas 01:26
- VAVG 23.46km/h
- VMAX 48.60km/h
- Kalorie 478kcal
- Podjazdy 129m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Afternoon Ride
Niedziela, 11 lipca 2021 · dodano: 11.07.2021 | Komentarze 2
Przeziębienie będące urokiem przesady z klimatyzacją lub zimnej coli podczas ostatniej setki już mija.
... przerwa od roweru w tym sezonie wcale mnie nie zdziwiła...
Żuczek leśny - Szczęśliwie ominięty © darus.bikestats.pl
Na lokalnych ścieżkach nie ma czego szukać. Niedzielni rowerzyści, ba całe ich rodziny. Fajnie, że jeżdżą, ale tłum to nie jest to co lubię. Uciekłem więc do lasu na typową pentelkę.
- DST 101.79km
- Teren 30.00km
- Czas 04:38
- VAVG 21.97km/h
- VMAX 47.52km/h
- Kalorie 1669kcal
- Podjazdy 372m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Nareszcie stówka
Niedziela, 27 czerwca 2021 · dodano: 28.06.2021 | Komentarze 6
Wstaliśmy rano, a więc o godzinie 8 jechaliśmy już w stronę
przeprawy promowej w Nieszawie. Dzień
idealny rowerowo, nie zbyt wietrznie, nie za gorąco, acz słonecznie. Po 30
kilometrach jazdy asfaltowo-terenowej przez malownicze krajobrazowo tereny
leśne z dość znaczną w naszej okolicy różnicą wysokości . Dotarliśmy do promu.
Okazało się że stoi po drugiej stronie Wisły. Aut brak a dla dwóch rowerzystów
(opłata za rowerzystę 1PLN) nie opłacało się robić kursu.
Przeprawa promowa w Nieszawie © darus.bikestats.pl
Czekaliśmy więc niemal godzinę aż uzbiera się pełny ładunek
w obie strony. Po przeprawie Ciechocinek, zamiar był aby zjeść gofra i
posiedzieć przy tężniach, ale stara czasu na promie i napięty grafik nam na to
nie pozwolił. Stwierdziliśmy, że jak być w Ciechocinku, to trzeba zawitać do
oddalonego o całe 3 km Raciążka. Fajny podjazd + ruiny zamku z całkiem sympatycznym
jak na niziny widokiem.
Widok z górki w Raciążku © darus.bikestats.pl
Ruiny zamku w Raciążku © darus.bikestats.pl
Piękne miejsce, szkoda tylko, że wygląda na miejsce imprez
młodzieży i innych podstarzałych lokalnych menelików.Powrót szlakiem PTTK Ciechocinek- Toruń.
Zmieniła się nawierzchnia od ostatniego razu gdy tam jechałem. Zamiast kocich
łbów po których nie dało się nawet sprawnie jechać na MTB jest elegancki ubity
i równiutki szuter. Wyprzedzeni przez napalonych gravelowców dotarliśmy do
Torunia, gdzie dokręciliśmy dyszę w podmiejskim lasku aby przekroczyć magiczną
granicę 100.
Gdzieś na leśnej dróżce © darus.bikestats.pl
Super przyjemny dzień... jak tylko wytłumaczyć czekającej w domu kobiecie dlaczego moja pasja zajmuje tyle czasu ??
- DST 27.90km
- Czas 01:16
- VAVG 22.03km/h
- VMAX 41.76km/h
- Kalorie 527kcal
- Podjazdy 103m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Zabawa w piaskownicy
Poniedziałek, 21 czerwca 2021 · dodano: 22.06.2021 | Komentarze 4
Postanowiłem
skorzystać z najdłuższego dnia w roku. Na rower zebrałem się około 21. I tak
było duszno, jednak słońce już przynajmniej nie męczyło. Wjechałem nie wiedzieć
czemu na łąki nad Wisłą, a tam wpadłem w taką piaskownicę, że musiałem
urządzić sobie spacer z wypychaniem roweru.
Zaraz będzie ciemno© darus.bikestats.pl
zamknij się! (Rrrrrrrr)
Gdy
wracałem do domu, pomimo letniego przesilenia, oświetlenie było już wręcz
niezbędne. Nie wiem kiedy teraz uda mi się zasiąść w siodle. Oby pogoda zrobiła
się nieco bardziej znośna.
- DST 42.40km
- Teren 20.00km
- Czas 01:44
- VAVG 24.46km/h
- VMAX 47.16km/h
- Kalorie 661kcal
- Podjazdy 109m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Wymiana grzeczności ride
Czwartek, 17 czerwca 2021 · dodano: 18.06.2021 | Komentarze 1
Do pracy bez większych przygód. Muszę przyznać, że
rano parę minut przed godziną 6 było mi nawet chłodno. W robocie czas jakoś
zleciał choć sąsiedztwo okna nie sprzyjało w dniu dzisiejszym tworząc efekt
szklarni. Nastała upragniona 15. Żar leje się z nieba, przez miasto jedzie się
świetnie. Auta w korkach a ja lecę bogatą w tej części Torunia infrastrukturą
rowerową. Po wyjeździe z miasta jest takie miejsce gdzie droga dla rowerów na
odcinku około 300m zmienia stronę jezdni czterokrotnie. Dla własnego bezpieczeństwa
jadę w tym miejscu jezdnią bo w godzinach szczytu komunikacyjnego przekroczenie
jezdni w tym miejscu grozi śmiercią lub kalectwem i trwa zwykle jakieś
dziesiątki minut. Jadę więc jak zwykle jezdnią i trąbi... Po czym zjeżdża pod
pobliską szkołę podstawową. Zajeżdżam więc do Pana z pytaniem co się stało.
Wytłumaczyłem o co chodzi w tym miejscu rowerzystą i że na dobrą sprawę nie ma
żadnego zakazu ruchu rowerowego jezdnią. Pan zrozumiał pochwalił kondycję, że
tak szybko jechałem pod górkę wiatr i w takiej temperaturze, ja pochwaliłem
auto, bo mam słabość do terenówek. Pożegnaliśmy się i rozjechaliśmy... A miała
być taka fajna zadyma :p
- DST 57.40km
- Teren 35.00km
- Czas 02:47
- VAVG 20.62km/h
- VMAX 50.40km/h
- Kalorie 1013kcal
- Podjazdy 171m
- Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
- Aktywność Jazda na rowerze
Niedzielna walka z wiatrem
Niedziela, 13 czerwca 2021 · dodano: 13.06.2021 | Komentarze 6
O rany! Ależ dziś wiało! W niektórych momentach miałem
realny problem aby utrzymać zawrotną prędkość 16km/h.
Ciśniemy przez nadwiślańską łąkę © darus.bikestats.pl
Wjechałem więc w leśne
szutry, bo tam między drzewami zawsze jest ciszej i przyjemniej.
Spotkałem
wiewiórkę, która pięknie pozowała do zdjęcia, po czym uciekła w koronę sosny
wydając przy tym dość specyficzny dźwięk, którego nie uda mi się w tekście ‘zonomatopeizować’.
Wiewióra na sosnie © darus.bikestats.pl
Powrót bardzo szybki jak na dzisiejsze warunki - asfaltem, a w nagrodę z wiatrem w plecy. Grunt,
że udało się zebrać i rozruszać kości.

