Info

avatar Cześć, Jestem DaruS. Tego bloga prowadzę od 17 maja 2008r. W tym czasie przejechałem tylko 30686.69 kilometrów, z czego 10863.98 w terenie.

2024
baton rowerowy bikestats.pl

-----Archiwum-----
2008
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2023
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Wpisy archiwalne w miesiącu

Styczeń, 2015

Dystans całkowity:170.28 km (w terenie 75.00 km; 44.05%)
Czas w ruchu:09:00
Średnia prędkość:18.92 km/h
Liczba aktywności:6
Średnio na aktywność:28.38 km i 1h 30m
Więcej statystyk

Trochę białego

Sobota, 31 stycznia 2015 · dodano: 31.01.2015 | Komentarze 0

Jest sobota, pierwszy raz od dłuższego czasu mogłem pospać sobie dłużej. Gdy już udało mi się wynurzyć spod kołdry wyjrzałem przez okno a tam ŚNIEG! Cóż nie miałem jeszcze w tym roku okazji pojeździć po białym. I co z tego, że dużo zajęć, dużo rzeczy do zrobienia? ŚNIEG!! [...]  Po szybkim śniadaniu zebrałem się więc w drogę. Temperatura około 0'C i duża ilość soli drogowej spowodowała, że na drogach niemiłosierna chlapa, ale w lesie było już przyjemniej :)
Pokręciłem trochę dla przyjemności, powoli, tak żeby się nie zagrzać. Jak zwykle, krótki czas jaki spędziłem na rowerze zdeterminowany został przez marznące paluchy stóp.

darmowy hosting obrazków




Pogodna niedziela

Niedziela, 18 stycznia 2015 · dodano: 18.01.2015 | Komentarze 0

Pogodna niedziela pozwoliła na krótką przejażdżkę do lasu. Miło się jedzie gdy wreszcie nie wieje.
Na okolicznym podjeździe czuje niewielki progres mocy? prędkości? kondycji?




Silno gm. Obrowo

Czwartek, 15 stycznia 2015 · dodano: 15.01.2015 | Komentarze 3

Już wczoraj ubzdurałem sobie dzisiejszy wyjazd rowerem do pracy, ale ... udało mi się zaspać więc ... stwierdziłem, że szkoda słońca i że i tak jadę rowerem :) Ubrałem więc kurtkę 'rowerową' i w drogę. Niemal zdążyłem bijąc rekord trasy dom>praca, z tym, że zapomniałem przełożyć kilku niezbędnych do pracy rzeczy z kurtki codziennej i ... musiałem wrócić. Cóż kto nie ma w głowie ten ma w nogach, jak głosi zasada każdego szanującego się sklerotyka. Po pracy już bez słońca, ale skoro i tak już tyle przeżyłem dziś, żeby rowerem jechać, odwiozłem plecak i pojechałem pokręcić jeszcze 1,5h. Udałem się DDR w kierunku Osieka i niby nie wiało zbyt mocno, a maksymalna prędkość przelotowa ograniczała się do 18km/h . Musiało jednak wiać bardziej niż mi się to wydawało, gdyż w kierunku powrotnym dołożyłem dyszę do tego wyniku. Jechałem tak, żeby coś 'weszło w nogę' a po powrocie dokręciłem jeszcze trzy razy okoliczną górkę.




Po mieście

Wtorek, 13 stycznia 2015 · dodano: 13.01.2015 | Komentarze 0

Dziś tak ciepło, stosunkowo bezwietrznie w porównaniu do dni poprzednich, że zaraz po powrocie z roboty wskoczyłem na rower celem załatwiania sprawunków. Szkoda, że doba jest taka krótka...




ZIMA nie taka ZŁA

Wtorek, 6 stycznia 2015 · dodano: 06.01.2015 | Komentarze 0

Słoneczko świeci, temperatura odczuwalna wg meteo -5'C, prawie bezwietrznie. Idealne warunki na zimowy rower. Tłoczno dziś na ścieżkach barbarki, chyba z okazji wolnego ludzie wyszli się dotlenić. Odjechawszy nieco dalej, można było spokojnie jechać, jednak nie mogłem tak docisnąć jak noga by chciała, żeby się nie spocić, nie przeziębić etc. Jak zwykle w moim przypadku problem z marznącymi palcami stóp, ale do tego już zdążyłem się przez te wszystkie lata przyzwyczaić. Bardzo przyjemna przejażdżka.




Poniedziałkowa Przejażdżka

Poniedziałek, 5 stycznia 2015 · dodano: 05.01.2015 | Komentarze 3

Krótka przejażdżka, tak by wyrobić się za widnego. Rozumiem, że w zimie ruch rowerowy jest znacznie mniejszy, ale nie powinno to usypiać czujności pieszych stojących na środku i wchodzących wprost pod koła. Jak nauczyć pieszego porządku? Jaki jest na to wzór? Dziś przez zupełny przypadek wyszło mi coś takiego. Na fizyce się nie znam ale było by to jakoś tak:
Masa rowerzysty + masa roweru + energia pędu * (ruch jednostajnie opóźniony) - opory toczenia - opory hamowania = pieszy nauczony używania chodnika