Info

avatar Cześć, Jestem DaruS. Tego bloga prowadzę od 17 maja 2008r. W tym czasie przejechałem tylko 30742.72 kilometrów, z czego 10908.98 w terenie.

2024
baton rowerowy bikestats.pl

-----Archiwum-----
2008
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2023
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 64.09km
  • Teren 40.00km
  • Czas 04:02
  • VAVG 15.89km/h
  • VMAX 60.00km/h
  • Aktywność Jazda na rowerze

26-08-2009

Środa, 26 sierpnia 2009 · dodano: 26.08.2009 | Komentarze 2

Dzisiejszą wycieczkę mieliśmy zacząć o godzinie 12, ale wystartowaliśmy po 13 :)
Trasa:
Toruń > Skłudzewo > Zamek Bierzgłowski > Toruń

Ładny podjazd w Skłudzewie (na końcu miałem już jakieś 6km/h :/ )

Oczywiście w trasie do zamku prowadził nas "genialny kartograf Grzankowski" przez co wylądowaliśmy na samym środku zaoranego pola :)


"Genialny kartograf Grzankowski
szuka na mapie pola, przez które
przejechaliśmy"

Nie no a fakt jest taki, że na mpie w tym miejscu jest zaznaczona całkiem solidna droga gruntowa :| Na szczęście udało nam się przedrzeć przez pole nie narażając się na strzały z wiatrówki czy też inne gonienie z widłami ;)

Fajne przeżycia na górce w Zamku Bierzgłowskim 60km/h :D po czym razem z Grzaną gubimy Łukasza i Michała, którzy błądzą gdzieś w lasach okalających Barbarkę... po 20 minutach się odnaleźli i ruszyliśmy dalej.

To koniec przygód ... taaaa chcieli byście co ?
Nie ze mną takie numery:) Najechałem na jakąś metalową blaszkę, która wbiła mi się w oponę i ją pocięła, więc darowaliśmy sobie zakładanie nowej dętki i ostatnie 2km do domu szedłem z Łukaszem pieszo. Jutro będzie trzeba się udać kupić dętkę zapasową i nową oponę... :( A miałem nadzieje dojeździć te opony do końca sezonu.





Komentarze
Polsson
| 21:29 środa, 26 sierpnia 2009 | linkuj Szkoda tylko, że ten podjazd w Skłudzewie taki krótki...

Też ostatnio miałem przygody z oponą. Eksplodowała mi 20 km przed metą na maratonie w Golubiu...
rammzes
| 20:06 środa, 26 sierpnia 2009 | linkuj Nawigator się popisał :D
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa lkazd
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]