Info

avatar Cześć, Jestem DaruS. Tego bloga prowadzę od 17 maja 2008r. W tym czasie przejechałem tylko 30742.72 kilometrów, z czego 10908.98 w terenie.

2024
baton rowerowy bikestats.pl

-----Archiwum-----
2008
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2023
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

  • DST 38.13km
  • Teren 35.00km
  • Czas 01:58
  • VAVG 19.39km/h
  • VMAX 52.20km/h
  • Kalorie 650kcal
  • Podjazdy 167m
  • Sprzęt Specialized Hardrock Sport 29
  • Aktywność Jazda na rowerze

Złota jesień na leśnym dukcie

Sobota, 12 października 2019 · dodano: 12.10.2019 | Komentarze 2

Darku dlaczego tak długo nie jezdziłeś?
A no tak się jakoś ostatnie dwa tygodnie potoczyły:
Grzybobranie, nadgodziny, nadgodziny, grzybobranie, weekend u teściowej, wichura, ulewa, nadgodziny, grzybobranie, lenistwo. Tym oto sposobem na rowerze nie siedziałem od końcówki września. Dziś pogoda wygnała mnie przymusowo, bo pomimo silnego wiatru, było bardzo (jak na tą porę roku) ciepło i nawet czasami zza chmur wyłaniało się słońce. Las mieni się wieloma kolorami.
Leśna droga
Leśna droga © darus.bikestats.pl
Krótko mówiąc taka jesień to ja szanuję. W jeżdzeniu po lesie bez konkretnego celu najfajniejsze jest to że nie trzeba się nigdzie spieszyć i jeśli znajdzie sie fajna miejscówka jest okazja pokręcic kilka razy ten sam fragment trasy. Znalazlem dziś nie duży podjazd i ekstra krętą i technicznie sprawiającą frajdę ścieżkę w dół. Pokonałem tą niedużą pentelkę trzy razy i pojechałem dalej. Przy powrocie do domu stwierdziłem, że dawno nie było mnie na tarasie widokowym przy Wiśle co natychmiast nadrobiłem trafiając na wczesną fazę zachodu słońca co uwieczniłem na poniżej fotografii. 
Zachód słońca nad Wisłą
Zachód słońca nad Wisłą © darus.bikestats.pl
Dzisiejszy dzień był niemal wiosenny jednak ptactwo nie daje się oszukać i odlatuje szukać cieplejszych miejsc. Swoją drogą to fascynujące, że wiedzą dokąd lecieć bez znaków, mapy albo chociaż nawigacji gps i to, jak utrzymują szyk w kluczu, choć nie nauczono ich tego w żadnej szkole pilotażu. Byle do wiosny.
Odlatujące ptactwo
Odlatujące ptactwo © darus.bikestats.pl





Komentarze
DaruS
| 21:26 sobota, 12 października 2019 | linkuj Parę dni temu widziałem bociana, którego już dawno nie powinno być. Niestety jest to nieuniknione.
Trollking
| 19:53 sobota, 12 października 2019 | linkuj Widać, że głodek działa pozytywnie - fajna relacja i foty :)

Tak, ptaki są genialne. Instynkt mają na najwyższym możliwym poziomie, jednak i je często potrafią zaskoczyć zmiany klimatu. Niestety ze skutkiem tragicznym.
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa nekzz
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]