Info

avatar Cześć, Jestem DaruS. Tego bloga prowadzę od 17 maja 2008r. W tym czasie przejechałem tylko 30742.72 kilometrów, z czego 10908.98 w terenie.

2024
baton rowerowy bikestats.pl

-----Archiwum-----
2008
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2023
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Nowy Rok

Niedziela, 1 stycznia 2017 · dodano: 01.01.2017 | Komentarze 3

Postanowienie noworoczne - "Aby ten rok był lepszy rowerowo, niż poprzedni" - zacząłem więc działać natychmiast. Wymyśliłem sobie, że uda mi się w końcu zdobyć odznakę za podjazdy na stravie. O tej porze roku żądają za nią 7.500m w pionie, problem polega jednak na tym, że w najbliższej okolicy ciężko szukać dużych górek. Blisko są podjazdy o wysokości bezwzględnej 17m -23m nieco dalej w pradolinie Wisły różnice wysokości mierzą ok. 30m. Nie zostaje nic innego niż monotonna powtarzalność, która pewnie doprowadzi mnie do szewskiej pasji i zaniecham realizacji tego wyzwania. Ale żeby nie było próbuje. Tak więc pojechałem dziś po 3ch godzinach snu na górki Skarpy i Kaszczorka, które mam najbliżej domu. Podjechałem trzykrotnie Kaszczorek, wolnym tempem, tak żeby się nie spocić za bardzo. Byłem ograniczony czasowo, więc dziś udało mi się nakulać w sumie tylko (lub aż jak na lokalne warunki i tak krótki wyjazd) 199m.





Komentarze
DaruS
| 21:45 poniedziałek, 2 stycznia 2017 | linkuj Tak, szkoda stracic dwa tygodnie bo sie raz chcialo poszalec, a pogoda jest jaka jest, to tylko podwyższa poziom trudności wyzwania.
ROMAN40
| 20:30 poniedziałek, 2 stycznia 2017 | linkuj Nowy sezon zawsze się napoczyna z jakimś trudem. Wiadomo w takim okresie jeżdzimy nie z takim zapałem jak to w sezonie. Ja w takim okresie jeżdżę spokojnie, ponieważ szybko się pocę , więc potem jest nie wesoło gdy zaczyna ziębić
strus
| 18:46 niedziela, 1 stycznia 2017 | linkuj No to nowy sezon napoczęty
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa ndrec
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]