Info

avatar Cześć, Jestem DaruS. Tego bloga prowadzę od 17 maja 2008r. W tym czasie przejechałem tylko 30742.72 kilometrów, z czego 10908.98 w terenie.

2024
baton rowerowy bikestats.pl

-----Archiwum-----
2008
button stats bikestats.pl
2009
button stats bikestats.pl
2010
button stats bikestats.pl
2011
button stats bikestats.pl
2012
button stats bikestats.pl
2013
button stats bikestats.pl
2014
button stats bikestats.pl
2015
button stats bikestats.pl
2016
button stats bikestats.pl
2017
button stats bikestats.pl
2018
button stats bikestats.pl
2019
button stats bikestats.pl
2020
button stats bikestats.pl
2021
button stats bikestats.pl
2022
button stats bikestats.pl
2023
button stats bikestats.pl

Archiwum bloga

Sobotnia przejażdżka

Sobota, 13 września 2014 · dodano: 13.09.2014 | Komentarze 2

Gdy Kobieta Moja odsypiała nockę, stwierdziłem, że wybiorę się nieco dalej niż czas pozwala mi na to w dni robocze. Pogoda zachęcała do rowerowania od samego rana. Zebrałem się po godzinie 10. Ale dokąd jechać? Profilaktycznie wziąłem ze sobą zmęczoną już życiem mapę Toruń, Bydgoszcz i okolice pieszo i rowerem i udałem się szlakiem rowerowym w kierunku Bydgoszczy. Po około 22 kilometrowej rozgrzewce jak to na tej trasie nadal nie przyjemna dla rowerzystów górka w Skłudzewie, później już jazda pofałdowanymi terenami pradoliny Wisły. Oznakowaną trasą dojechałem do Ostromecka i odwiedziłem Zespół Parkowo Pałacowy.
Awers

 Rewers


Lubie to miejsce, ogólnie lubię stare nieruchomości od zamków przez pałace i dwory. Dobrze, że są jeszcze takie, o które ktoś dba. Przy pałacu skorzystałem z ławeczki, zeżarłem co miałem, nawodniłem się porządnie, spojrzałem na mapę którędy dalej i po 17 minutach przerwy ruszyłem dalej. Postanowiłem odwiedzić Rezerwat Przyrody 'Las Mariański' i musiałem coś porąbać bo wyjechałem nie w tym miejscu, w którym planowałem, co spowodowało, że nie odwiedziłem Dąbrowy Chełmińskiej. Droga poprowadziła mnie do  DDR Unisław-Toruń toteż mając 60km na liczniku stwierdziłem, że jadę do domu. W ten sposób przy pomocy ambitnego Pana na trekingu, który dał mi odpocząć ciągnąc mnie przez kilka następnych kilometrów, a z którym później dawaliśmy sobie zmiany jadąc pod wiatr 26km/h, dojechaliśmy do krzyżówki na Zamek Bierzgłowski. 'Pan Kolega' odbił w lewo do Łubianki(?) a ja już samotnie w stronę domu. Przy wejściu miałem 86km więc stwierdziłem, że jak nie 100 to chociaż niech pełne 90 będzie i zrobiłem dwie spokojne rundki po Parku Miejskim. I tak to dziś rowerowałem.

Podjazdy: 560m
GPS_Log





Komentarze
kgrzany
| 06:37 środa, 1 października 2014 | linkuj Uuuuuuuu! Nie wiedziałem ,że takie cudo jest w tym regionie:). Wychodzą zaległości z mojego pobytu w Toruniu...za mało wypadów. Pozdrawiam
SeanDillon
| 12:10 środa, 24 września 2014 | linkuj Wolę w odwrotną stronę-ale ogólnie traska całkiem miła
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz trzy pierwsze znaki ze słowa eboki
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]